Dzisiaj testujemy kąpielisko na polu namiotowym. Jeszcze jest trochę ludzi,
ale zdecydowana większość po południu się zbiera. W zasadzie poza paroma ekipami
na polu zostają jedynie pozostawione na stałe przyczepy.
Zwiedzamy jezioro na SUPie i najbliższą okolicę na rowerach. Wieczorem
szukamy raków (udało nam się wypatrzyć jednego).


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz