sobota, 8 sierpnia 2020

Dzień 5 – środa, 5.08.2020, Danowskie – Dubysa (Litwa)

Dzisiaj się przenosimy. Jedziemy już na Litwę. Postanowiliśmy zatrzymać się mniej więcej w połowie drogi na Mierzeję Kurońską. Trochę obawiamy się ewentualnych kontroli na granicy. Ostatecznie nikt się nami nie interesował. Przejście graniczne było „opuszczone”. Ciekawe jak będzie to wyglądało w drodze powrotnej. Mam nadzieję, że nie spotka nas tam żadna niespodzianka.

 


Miejscówkę znaleźliśmy w zasadzie na wybił trafił, byle mniej więcej w połowie drogi na Mierzeję Kurońską. Padło na kemping Dubysa.

 

Miejsce okazało się genialne. Ogromny zadbany teren nad rzeką. Ładna infrastruktura – wiaty, kibelki, boiska i sauna tuż nad wodą. Zajechaliśmy tam już pod sam wieczór. Oprócz nas był tam dokładnie jeden malutki namiot motocyklisty z Holandii.

Miała to być miejscówka na jedną noc, ale już czujemy, że chyba zostaniemy tu ciut dłużej.

Nasza dotychczasowa trasa


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz